4 marca 2025 r.

 

Modlitwa do Ducha Świętego

Duchu Święty – natchnij mnie,
Miłości Boża – pochłoń mnie,
Na właściwa drogę – zaprowadź mnie.
Maryjo Matko, spojrzyj na mnie,
z Jezusem błogosław mnie.
Od wszelkiego złego,
od wszelkiego złudzenia,
od wszelkiego niebezpieczeństwa,
zachowaj mnie. Amen.

 

Józefie najmężniejszy, módl się za nami

Święty Józef nie pragnął niczego, tylko rzeczy niebiańskich. Żył całkowicie dla miłości
Jezusa Chrystusa i, po Maryi, był najwierniejszym Jego uczniem. Bycie wiernym uczniem
Jezusa wymaga odwagi. Wielu chętnie za Nim podąża, kiedy jest to łatwe, ale niewielu jest
gotowych pójść za Nim, gdy jest trudno i źle. Święty Józef zawsze był wierny, zawsze
odważny.

W różnych tłumaczeniach Litanii do św. Józefa, tytuł „najmężniejszy” jest przełożony
jako „najdzielniejszy” albo „najsilniejszy”. Te trzy tytuły mają w zasadzie takie samo
znaczenie: św. Józef był odważny i nieustraszony. Niczego się nie bał oprócz obrażenia
Boga i wykazał się niezwykłym męstwem, chroniąc Jezusa i Maryję. Męstwo jest cnotą
kardynalną, która wzmacnia wolę, daje człowiekowi odwagę i niezłomne postanowienie
wypełnienia woli Boga, nawet mimo wielkiego cierpienia.

Święty Józef jest odważny. Źródłosłowiem angielskiego słowa courage – odwaga – jest
cour, co znaczy „serce”. Być odważnym to kochać dobro bardziej niż bać się zła i
cierpienia. Człowiek odważny jest niezłomny, śmiały i dzielny mimo prób. Nikt nie może
zaprzeczyć, że św. Józef był odważny. Zabranie rodziny na terytorium wroga (do Egiptu)
wymagało od niego odwagi. Wiedział, że może będzie musiał bronić żony i Dziecięcia
przed fizyczną napaścią. Był gotów to zrobić. W taką podróż nie wyruszy żaden bojaźliwy
człowiek, którego łatwo przestraszyć. Święty Józef nikogo się nie boi.

Święty Józef pomoże ci być odważnym. Świętość wymaga odwagi. Jeśli będziesz
naśladować św. Józefa, nie zawahasz się wejść na terytorium wroga ani stanąć do walki
duchowej. W tamtych czasach było powszechnie wiadomo, że w Egipcie grasują
złodzieje, odprawia się pogańskie rytuały, pełno jest tam bożków i magów. Święty Józef
nie boi się ludzi, bo Bóg jest z nim. Twój ojciec duchowy jest człowiekiem płonącym z
miłości do Boga!

„Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz 8, 31).

Święty Józef wzmocni w tobie cnotę męstwa. Pamiętasz ten fragment z Pisma Świętego,
kiedy Jezus przyszedł do uczniów, krocząc po jeziorze? Uczniów ogarnęło przerażenie, a
Jezus musiał ich uspokoić, mówiąc: „Odwagi! To Ja jestem, nie bójcie się!” (Mt 14, 27). A
co z Tobą? Czego się boisz? Utraty pracy? Utraty dobrego imienia i światowych
zaszczytów? Święty Józef poświęcił wszystko z miłości do Jezusa i Maryi. Twój ojciec
duchowy był biedakiem i nie otaczał go szacunek świata. A mimo to złe duchy i magowie
z Egiptu bali się odważnego serca św. Józefa.

Sam Jezus uczył się odwagi, czerpiąc z niego przykład. Był świadkiem odwagi ojca w
Egipcie, w Nazarecie, w Jerozolimie i w wielu innych miejscach, do których razem
podróżowali. Święty Józef stanowił dla swojego Syna wzór męskiej miłości, odwagi, siły i
męstwa. Ty też nie masz się czego lękać ze św. Józefem jako ojcem duchowym. Nasz Pan
sam, tuż przed męką i śmiercią, pouczył swoich uczniów, żeby ćwiczyli się w męskiej
odwadze, mówiąc im: „Na świecie doznacie ucisku, ale odwagi! Ja zwyciężyłem świat” (J
16, 33). Zwróć twarz ku niebieskiemu Jeruzalem i nie oglądaj się za siebie!

 

Codzienny akt poświęcenia życia św. Józefowi

Mój ojcze i mój opiekunie, powierzam Ci się całkowicie, i aby dowieść mojego nabożeństwa do Ciebie, poświęcam Ci dziś swoje oczy, swoje uszy, swoje usta, swoje serce, całą swoją istotę, bez wyjątku. Zatem, o dobry ojcze, skoro jestem Twój, trzymaj mnie i strzeż jako swoją własność. Amen.