3 marca 2025 r.

 

Modlitwa do Ducha Świętego

Duchu Święty – natchnij mnie,
Miłości Boża – pochłoń mnie,
Na właściwa drogę – zaprowadź mnie.
Maryjo Matko, spojrzyj na mnie,
z Jezusem błogosław mnie.
Od wszelkiego złego,
od wszelkiego złudzenia,
od wszelkiego niebezpieczeństwa,
zachowaj mnie. Amen.

 

Józefie najroztropniejszy, módl się za nami

Czym jest roztropność? We współczesnych czasach wielu traktuje ją jak wadę lub
występek. Jeśli ktoś jest ostrożny lub przezorny w kwestiach moralnych, często bywa
nazywany świętoszkiem. Roztropność jednakże jest cnotą – szczególnie ważną cnotą.

Katechizm Kościoła katolickiego zawiera bardzo dokładną definicję roztropności:
Roztropność jest cnotą, która uzdalnia rozum praktyczny do rozeznawania w każdej
okoliczności naszego prawdziwego dobra i do wyboru właściwych środków do jego
pełnienia… Nie należy jej mylić ani z nieśmiałością czy strachem, ani z dwulicowością
czy udawaniem. Jest nazywana auriga virtutum; kieruje ona innymi cnotami, wskazując im
zasadę i miarę.

Święty Tomasz z Akwinu nauczał, że roztropność jest „najważniejszą z wszystkich cnót”.
Jej rola polega na panowaniu nad innymi kardynalnymi (ważnymi) cnotami:
umiarkowaniem, sprawiedliwością i męstwem. Pozbawiony roztropności człowiek będzie
albo zbyt pobłażliwy, albo zbyt surowy. Roztropność służy za przewodnika i „woźnicę”,
pomagając duszy uniknąć błędnych skrajności.

Roztropność jest cnotą królów i władców. Bez roztropności żaden przywódca nie może
się wykazać umiarkowaniem, sprawiedliwością i męstwem. Święty Józef, król Świętej
Rodziny i twój ojciec duchowy, jest (po Jezusie) najroztropniejszym z wszystkich ludzi. W
każdej sytuacji życiowej jest wzorem roztropności. Modlił się i czekał, aż Bóg mu wyjawi
tajemnicę stanu błogosławionego jego żony. Uczył Boga-człowieka i w każdej sytuacji
pozwalał, aby to roztropność kierowała jego krokami.

Nadprzyrodzona roztropność różni się od roztropności ludzkiej. Ludzka roztropność
kieruje człowiekiem tak, aby unikał trudności, cierpienia i niewygód. Z kolei roztropność
nadprzyrodzona nie dąży do unikania cierpienia. Przyjmuje krzyż z miłości i zawsze dąży
do większego dobra. Dzięki łasce Bożej roztropność św. Józefa była nadprzyrodzona i
heroiczna. Zanim objawiono światu mądrość krzyża, św. Józef dobrowolnie i z ochotą
przyjął cierpienia dla dobra innych. Zanim odsłonięto przed duszami tajemnicę
współodkupieńczego cierpienia, św. Józef przeżył je z miłości.

Święty Józef wzmocni w tobie cnotę roztropności. Święty Józef pomoże ci ćwiczyć się w
nadprzyrodzonej roztropności. W każdej sytuacji będzie cię uczył, jak kierować się
roztropnością, jak działać, aby nie licząc się z własnym cierpieniem, zawsze dążyć do
tego, co jest słuszne ze względu na miłość Boga i bliźniego.

Człowiek posiadający ludzką roztropność pod wpływem snu nigdy by nie wstał z łoża i
nie uciekł do Egiptu z żoną i z małym dzieckiem. Szybko skarciłby człowieka, który by
obwieścił jego żonie, że jej serce miecz przeniknie, a jej Syn będzie przyczyną podziałów
w narodzie. Święty Józef nie jest jednak kimś zwyczajnym. Mocą Ducha Świętego jest
człowiekiem o nadprzyrodzonej roztropności. Rozważa, modli się, rozeznaje i działa.
Roztropność jest jego przewodnikiem. Ze św. Józefem cnota nadprzyrodzonej
roztropności stanie się również twoim udziałem.

 

Codzienny akt poświęcenia życia św. Józefowi

Mój ojcze i mój opiekunie, powierzam Ci się całkowicie, i aby dowieść mojego nabożeństwa do Ciebie, poświęcam Ci dziś swoje oczy, swoje uszy, swoje usta, swoje serce, całą swoją istotę, bez wyjątku. Zatem, o dobry ojcze, skoro jestem Twój, trzymaj mnie i strzeż jako swoją własność. Amen.